Polska

Gdańska policja szuka gwałciciela. Opublikowano portret pamięciowy

opublikowano:
Bez nazwy.webp
(fot. Pomorska Policja)
Gdańska policja od soboty prowadzi obławę na podejrzanego o gwałt. Właśnie opublikowała jego wizerunek.

W sobotę w Parku Oruńskim – jednym z największych parków w Gdańsku – doszło do gwałtu. Sprawca uciekł z miejsca przestępstwa. Policja na razie nie ujawniła żadnych szczegółów, poza tym, że do przestępstwa doszło przy ul. Kampinoskiej. 

Opublikowano portret pamięciowy

Jak informuje Onet, do parku ściągnięto kryminalnych i psy tropiące. Od soboty park jest też przeczesywany przez policyjne patrole. Funkcjonariusze zapewniają jednak, że nie ma powodów do obaw. 

Teraz policja opublikowała portret pamięciowy podejrzanego. Poinformowała, że ma z wyglądu ok. 30 lat i jest szczupłej budowy ciała. Ma krótkie ciemne włosy, krótką grzywkę, duże dłonie Na lewej ręce ma znamię, które wygląda jak przypalenie skóry.

Sprawca mówił po polsku

Policja poinformowała, że podejrzany był ubrany na czarno – w czarną kurtkę typu bomber, czarne dżinsowe spodnie i czarne buty. Mówi po polsku bez akcentu i bez wady wymowy.

Policjanci proszą o kontakt wszystkie osoby, które go widziały lub były świadkami zbrodni, albo mają inne informacje, które mogą pomóc w ustaleniu jego tożsamości lub miejsca pobytu.

Informacje można przekazać, dzwoniąc pod numer telefonu 47 74 16 183, nr alarmowy 112 lub zgłaszając się do najbliższej jednostki policji, a także wysyłając na adres poczty [email protected].

źr. wPolsce24 za Onet

Polska

Niesamowite, jak Tusk zmarnował pół roku

opublikowano:
1974320_5.webp
Tusk nie zrobił podczas prezydencji nic, by zatrzymać napływ migrantów i wycofać się z paktu migracyjnego (fot. wPolsce24)
Pół roku polskiej prezydencji w Unii Europejskiej właśnie dobiega końca. Co na tym zyskaliśmy? Wygląda na to, że przede wszystkim nielegalnych imigrantów. Czas, który mógł zostać poświęcony na sprzeciw wobec np. paktu migracyjnego został zmarnowany, choć premier Donald Tusk twierdzi, że jest inaczej.
Polska

Ta dziewczyna, to córka jednego z najbliższych współpracowników Jarosława Kaczyńskiego. Teraz wkracza do polityki

opublikowano:
1975349_6.webp
Julia Błaszczak chce iść w ślady ojca? (fot. wPolsce24)
Jej ojciec uważany jest za jednego z najbliższych współpracowników Jarosława Kaczyńskiego. Część polityków PiS, to właśnie w nim upatruje następcy prezesa partii. Czy kariera polityczna Julii Błaszczak, córki byłego wicepremiera i ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka, będzie równie imponująca?
Polska

Migranci zalewają Polskę. Już wydajemy na nich miliony złotych

opublikowano:
1975431_6.webp
Ile kosztuje nas utrzymanie migrantów? (fot. wPolsce24)
W Polsce powstają kolejne centra integracji cudzoziemców i przyjmują, nie tak jak wcześniej planowano, Ukraińców szukających schronienia przed wojną, a nielegalnych przybyszów z Azji i Afryki. Na utrzymanie tych miejsc przeznaczane są ogromne środki finansowe. Przykładem niech będzie Centrum Integracji Cudzoziemców w Katowicach, którego budżet to aż 27 milionów złotych.
Polska

Szokujące ustalenia. Nawet wiceminister sprawiedliwości przyznała, że matka Oskarka nie musiała trafić do więzienia

opublikowano:
mid-25625369.webp
Minister Ejchart przyznała, że matka Oskara nie musiała trafić do więzienia (fot. PAP/Tomasz Gzell)
Bezduszność państwa w pełnej krasie. Podczas dzisiejszego posiedzenia sejmowej Komisji do Spraw Dzieci i Młodzieży wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart przyznała, że matka 4-miesięcznego Oskarka, który zmarł po oddaniu go do rodziny zastępczej nie musiała odbywać kary więzienia.
Polska

Matka Oskarka wyszła z więzienia. Dramatyczne słowa w rozmowie z telewizją wPolsce24

opublikowano:
1976123_2.webp
Mama Oskarka opuściła więzienie (fot. wPolsce24)
Matka zmarłego 4-miesięcznego Oskara opuściła więzienie. Przypomnijmy, że wcześniej jej synek wraz z siostrą zostali zabrani z domu rodzinnego i trafili do pieczy zastępczej. Chłopiec zmarł kilka dni później, a matka pojawiła się na pogrzebie dziecka zakuta w kajdanki.
Polska

Szykują szturm na Sąd Najwyższy? Sędziowie alarmują, w sieci wrze

opublikowano:
AW_Sady_05022020_01.webp
Czy sędziowie Sądu Najwyższego są bezpieczni? (fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Czy podczas piątkowej demonstracji pod Sądem Najwyższym w Warszawie dojdzie do wtargnięcia do jego gmachu? Niektórzy spośród najbardziej zawziętych zwolenników władzy zapowiadają szturm na budynek i zastraszanie sędziów.
OSZAR »